Skała
Sean, który do tej pory był skałą, poczuł jak jego serce opada. Ścisnął mocniej dłoń Maggie, szepcząc słowa otuchy, nawet gdy walczył, by powstrzymać własny strach. Sekundy mijały powoli, a każde piknięcie monitora odbijało się złowieszczym echem w pokoju. Jednak siła i determinacja Maggie nigdy nie osłabły. Skupiła się na oddychaniu, myśląc wyłącznie o dobru swoich dzieci.
Page 18 of 40