Serca topnieją
W mgnieniu oka zrobiła coś zaskakującego. Jej złote oczy złagodniały, postawa ciała rozluźniła się, a głęboki, znajomy pomruk wibrował w jej klatce piersiowej. Tłum zawył ze zdumienia, gdy Nia pochyliła głowę w stronę wyciągniętej dłoni Mathew, pocierając policzkiem o jego dłoń w geście zaufania i uczucia. Lata zdawały się rozpływać, gdy Mathew ją głaskał.
Page 38 of 40