Głębiej
Bo dlaczego miałby iść w nieznane zupełnie sam. Ściany tuneli były gładkie, wykonane z osobliwego materiału, którego nie potrafił zidentyfikować. Nie przypominały niczego, co kiedykolwiek widział. Harold kontynuował eksplorację, a jego serce biło z każdym krokiem. Zauważył, że im dalej szedł, tym bardziej atmosfera wokół niego zdawała się zmieniać.
Page 13 of 41