Wołanie właściciela
To było bardzo dziwne zachowanie. Wiedziała, że pies jest bardzo otwartym i przyjaznym zwierzęciem. Za każdym razem, gdy wchodziła do swojej piekarni, pies szczekał i merdał ogonem. Teraz jednak ignorował wszystko i wszystkich wokół. “Czy twój właściciel wie, gdzie jesteś?” Powiedziała łagodnym głosem. Chwyciła za telefon i zadzwoniła do rzeźnika, ale nikt nie odebrał połączenia.
Page 5 of 40