Za ciemno, by widzieć
“Czy coś tam jest?” zapytała psa, zanim sama spróbowała spojrzeć. Pies skomlał ponownie, co dla Annie było potwierdzeniem jej pytania. Położyła się na brzuchu i zbliżyła twarz do krat tak blisko, jak tylko mogła. Było tam ciemno, zbyt ciemno by widzieć. Ale tuż przed tym, jak wstała, dziwny dźwięk odbił się echem od głębokiego dołu.
Page 7 of 40