Czas iść
Chwyciła swoją torbę spod krzesła. Włożyła kopertę do przedniej kieszeni torby i zdecydowała, że w wolnym czasie wyśledzi staruszka. Koperta prawdopodobnie należała do niego. Wyglądało na to, że spiesząc się do wyjścia z metra, zapomniał zabrać ją ze sobą. Jednak dzień jeszcze się nie skończył, gdy wydarzyło się coś wyjątkowego…
Page 10 of 40