To nie koniec…
Gdy wracała do domu, myślała o historii posągu i o tym, jak był przekazywany przez pokolenia rodziny starca. Jakie czasy musiał widzieć. Czuła się zaszczycona, że to właśnie jej przypadł w udziale i obiecała, że będzie o niego dbać. To był przedmiot, którego nigdy nie będzie mogła sprzedać. Ale to nie był koniec…
Page 27 of 40