Dalej do tyłu
Ale kształtem przypominały ludzkie, ze stawami i gniazdami, które wydawały mu się aż nazbyt znajome. Jonathan poczuł dreszcz biegnący wzdłuż kręgosłupa, gdy zdał sobie sprawę, że są to ludzkie kości. Co tu się działo? Jonathan czołgał się dalej, aż wyszedł z komory i wrócił na otwartą przestrzeń pnia drzewa.
Page 17 of 40