Mieszane emocje
Henry wstał i usiadł obok Lucy. Z jednej strony był bardzo zły, a z drugiej szczęśliwy, że ona wciąż tu jest. Przez te wszystkie lata nawiedzało go tak wiele scenariuszy katastrofy. “Wróć do domu, kochanie”, zasugerował zdesperowany Henry. “Wtedy zobaczymy, jak podejdziemy do tego dalej. Proszę”.
Page 37 of 41