Zasłużone wakacje
Potem poszedł pobawić się z dziećmi. Tym razem jej tam nie było. Klakson taksówki wyrwał Henry’ego ze snu. Spakował walizkę i udał się na lotnisko. Długo oczekiwane wakacje Henry’ego mogły się rozpocząć. I były to wakacje, które nie mogły być bardziej zasłużone. “Wreszcie trochę odpoczynku!” powiedział sobie. Przynajmniej tak mu się wydawało…
Page 7 of 41