Pułapka zastawiona
Znowu rozległo się bicie dzwonów, tym razem bardziej naglące. Jane rzuciła się do okna i wyjrzała w ciemność. Jane słyszała stłumione odgłosy zamieszania, przekleństwa szeptane w nocy, gdy intruzi natknęli się na jej doły. Na jej ustach pojawił się triumfalny uśmiech. Chwyciła kij baseballowy i wyszła na zewnątrz z pewnością siebie, której wcześniej nie czuła.
Page 20 of 40