Niespodzianka o świcie
Jane wyrwała się ze snu z walącym sercem. Była martwa noc i przez chwilę myślała, że chyba śni. Dźwięki były niskie, stłumiony szum głosów i szelest krzaków. Ale w miarę upływu sekund dotarła do niej rzeczywistość jej sytuacji. “Może to tylko sen”, pomyślała, a jej serce wciąż biło szybko.
Page 6 of 40