Advertisement

Narastający strach
W pokoju panowała napięta cisza, gdy obserwowali każdy ruch oficera. Minuty mijały potwornie powoli. Lily słyszała bicie swojego serca odbijające się echem w jej uszach, dziki, nieregularny rytm, który odzwierciedlał jej narastający strach. Skupiony wyraz twarzy policjanta nie działał na nią uspokajająco. Chwyciła krawędź fotela, a jej kostki stały się białe.
Page 31 of 41