Wodowanie łodzi
Z Simonem z powrotem za sterem, łódź ruszyła do akcji, napędzana silnymi obrotami silnika. Turyści wstrzymali oddech, mocno ściskając swoje siedzenia, gdy łódź wystrzeliła w kierunku zadymionej plamy powalonych drzew. Nastąpiło nagłe uderzenie, po którym rozległ się obrzydliwy chrzęst drewna. Woda rozbryzgnęła się na boki, wypełniając łódź, która zakołysała się niebezpiecznie.
Page 35 of 40