Obserwowanie stworzenia
Jej serce waliło od adrenaliny. Zrobiła zbliżenie, a jej aparat skupił się na sękatych szczegółach łusek krokodyla, krzywej jego śmiercionośnej szczęki i starożytnych oczach, zimnych i wyrachowanych. “Uważaj na odległość, Jane – poradził Simon, nie spuszczając wzroku ze stworzenia. Turyści, wyciszeni i przerażeni, robili zdjęcie za zdjęciem majestatycznego gada, a ich strach mieszał się z dziwnym poczuciem podziwu.
Page 8 of 40