To był Charles
Zmrużyła oczy, serce waliło jej w piersi, gdy znajoma sylwetka stała się wyraźna. To był Charles. Sapnęła, zaskoczona tym, co zobaczyła. Charles tam był, obserwując ich z daleka. Uświadomienie sobie tego faktu mocno ją uderzyło. Człowiek, który ich porzucił, człowiek, który zburzył ich idealny świat, był tam, cicho ich obserwując. Zalały ją mieszane uczucia.
Page 20 of 40