Echa przeszłości
Martha przełknęła ciężko, jej oczy wciąż były przyklejone do starej fotografii. Zebrała się na odwagę i zaczęła: “Emily, jest coś, czym muszę się z tobą podzielić” Gdy słońce w końcu zaszło za domem Bennettów, stary dom zdawał się rozbrzmiewać echem przeszłości, przypominając Marcie o jej sile i miłości, jaką darzyła Emily.
Page 25 of 40