8 minut
Po ośmiu minutach oczekiwania, które wydawały się trwać wieczność, policja w końcu przybyła. Mia zobaczyła dwóch policjantów stojących przed nią. Obaj byli wysocy i muskularni, z poważnymi twarzami. “Proszę pani, o co chodzi?” zapytał jeden z nich. Patrzył na nią intensywnie. “Wygląda na to, że otrzymaliśmy zgłoszenie o incydencie z gniazdem wiewiórek?” powiedział.
Page 16 of 40