Chaos
“Musimy się pospieszyć!” krzyknął staruszek. Gdy jechali z powrotem do potoku, widzieli, że w mieście panuje chaos. Plamy rozprzestrzeniły się i zaczęły opanowywać mieszkańców. Mike zatrąbił głośno, mając nadzieję, że zwróci na siebie uwagę żony i wolontariuszy. Natychmiast przerwali swoje zajęcia i podbiegli do samochodu.
Page 18 of 40