Przypadek?
Początkowo orki nadal spokojnie zajmowały się swoimi sprawami. Cała czwórka pływała w oddali i była dla Kevina i wszystkich ciekawskich gapiów niczym małe plamki w wielkim niebieskim zbiorniku. Może jego wcześniejsze niezwykłe zachowanie było tylko fuksem? Ale kiedy Kevin stuknął kilka razy w szybę ich zagrody, jeden z nich zaczął się poruszać.
Page 16 of 40