Niespodziewana pomoc
“Ale niestety Koshi jest wyraźnie nieszczęśliwy. Rzadko schodzi ze swojej skały i często leży odizolowany w kącie, śpiąc samotnie. Przynajmniej do dzisiaj. Dopóki nie poznał twojej córki” Koshi wydawał się całkowicie kochać Mandy, a właściciel zoo natychmiast to zauważył. Andrew i jego pracownicy prawie zrezygnowali z prób pocieszenia Koshi. Dzięki Mandy znów pojawiła się nadzieja.
Page 29 of 40