Kod czerwony
“Kod czerwony, kod czerwony, chodź szybko – wyszeptał najciszej jak potrafił. Kobieta liczyła rubiny i wyglądała na sfrustrowaną. Oczywiście wiedziała, że na początku było ich dziewięć. Potrząsnęła energicznie poduszką jeszcze kilka razy, po czym ruszyła w stronę drzwi, narzekając na resztę rubinów schowanych bezpiecznie w dłoniach.
Page 33 of 40