Pusta dziura
Gdy pogrzeb dobiegł końca, stanął przed kaplicą, a zimny wiatr szeptał opowieści o utraconych czasach. Drzewa kołysały się w rytm jego bólu, a ich szeleszczące liście zdawały się szeptać imię Marty. Jego świat został zburzony; czuł w sobie głęboką pustkę, której obawiał się nigdy nie zapełnić. Ale jego babcia miała dla niego niespodziankę…
Page 12 of 40