W końcu uwolniony
George usiadł na siedzeniu obok swojego przyjaciela. Sfrustrowany czekał prawie godzinę bez odpowiedzi na swoje palące pytania. Aż w końcu ubrani w garnitury mężczyźni ponownie weszli do sklepu. Powiedzieli George’owi i jego przyjaciołom, że można bezpiecznie wrócić na zewnątrz.
Page 28 of 61