Witaj w moim domu
Mężczyzna, który wciąż posuwał się naprzód, pozostawał zbyt spowity ciemnością, by go zidentyfikować. Ale kiedy zaczął mówić, wszystko stało się jasne. Odezwał się głos, witając Mirandę w domu jego dzieciństwa. Domu, który kiedyś był wypełniony miłością, gdy dorastał z małego chłopca do młodego mężczyzny.
Page 42 of 50