Deja-vu
Kiedy przebiegła przez frontowe drzwi domu, poczuła coś w rodzaju deja vu. Dzieci jej męża weszły przez drzwi do domu. To było jak scena u notariusza, ale tym razem była odwrócona. Teraz to ona odchodziła. Tym razem na dobre.
Page 48 of 50