Bieganie po korytarzach
Bez zastanowienia Mark pobiegł do lekarza, z którym rozmawiał tego ranka. Lekarza biologicznej matki trojaczków. Kiedy wbiegł do odpowiedniego korytarza, zobaczył lekarza w oddali. “Doktorze!” krzyknął. Mężczyzna odwrócił się i był zdezorientowany widokiem Marka biegnącego przez szpital.
Page 48 of 50
