Podążając za dźwiękiem
Dotarł teraz do odległego rogu salonu. Tutaj dźwięk zdecydowanie osiągnął szczytową głośność. Zaintrygowany Bill przykucnął, by sprawdzić źródło dźwięku. Spodziewał się po prostu luźnych gwoździ, ale nie zajęło mu dużo czasu, aby zobaczyć, co się dzieje. Wstał i krzyknął, żeby Margret przyszła!
Page 7 of 50