Znikąd donikąd
Spojrzeli na siebie, James z niedowierzaniem. “Ale dlaczego?” James w końcu się odezwał, z dezorientacją w głosie. Emily nigdy nie poruszyła tematu opuszczenia domu. A teraz, nagle, chciała iść? Czy to z powodu pożaru? Ale to był tylko mały pożar i nic strasznego się nie stało.
Page 24 of 50