Bezdomny chwyta mikrofon na weselu – Panna młoda płacze na jego widok

Na miejsca

Christie kazała wszystkim wrócić na swoje miejsca. Nastąpiła chwila ciszy, ponieważ wszyscy byli zaskoczeni tym ogłoszeniem. Powtórzyła swoją wypowiedź i zachęciła wszystkich do powrotu. Powoli, ale pewnie, wszyscy wrócili na swoje miejsca, ciekawi tego, co się wydarzy. Christie uśmiechnęła się i wręczyła mikrofon Misterowi Diazowi.