Ranczo
Otis ponownie chwycił lornetkę i już od dłuższego czasu przyglądał się ranczu, gdy w końcu przyjechała policja. “Tam w głównym budynku jest ich około tuzina” – wskazał na nich, gdy już byli na miejscu. Poczuł ulgę, bo czuł, że to już prawie koniec.
Page 47 of 50