Pierwszy pokój
Początkowy strach przed wtargnięciem ojca zmniejszył się u Emmy. Uśmiechnęła się uprzejmie i poprosiła ojca, by poszedł za nią w głąb ośrodka. Najpierw pokazała mu pokój po lewej stronie. Nie była to duża przestrzeń, ale była wypełniona po brzegi wszystkimi lekami, o które tak bardzo się martwił.
Page 34 of 50