Zostaw teraz!
Ale pomoc, na którą liczył Martin, wydawała się odległa, gdy weterynarz rażąco odmówił Martinowi i Toby’emu dostępu do budynku, mówiąc im, żeby wyszli i nigdy nie wracali. Była to nieoczekiwana reakcja, ale najbardziej zaniepokoił go ton, w jakim to powiedziała. Brzmiała na wściekłą. Martin zdarł sobie gardło, ale…
Page 11 of 50