Czy mogę mu zaufać?
Biorąc pod uwagę to, czego właśnie był świadkiem, Martin myślał podobnie. Ale nie wiedział, w jak dużych tarapatach się znalazła. “Jakie kłopoty?” zapytał cierpliwie. Weterynarz zawahała się, ponieważ bała się zaangażować kogoś innego. Ale w Martinie było coś, co sprawiało, że mu ufała. “Dobrze” – powiedziała.
Page 32 of 50